Green Freshness – wiosenna świeżość w Twojej filiżance

Green Freshness – wiosenna świeżość w Twojej filiżance

O korzyściach zdrowotnych  płynących z picia zielonej herbaty nie musimy nikogo z naszych czytelników przekonywać.  A co się stanie gdy do zielonej herbaty dodamy lecznicze zioła, przyprawy i …kwiaty?

Green Freshness to  wysokogórska wielkolistna, zielona herbata cejlońska z dodatkiem   mięty pieprzowej,  kwiatów amarantusa i szafranu.

Amarantus

Nazywany jest także szarłatem. Pochodzi z Ameryki Południowej. Dla zamieszkujących te tereny Indian był świętą rośliną. Nasiona amarantusa stanowiły istotną  część ofiar składanych bogom, zwłaszcza bóstwom wojny.

Był obok kukurydzy podstawą wyżywienia Indian. Jego nasiona rzeczywiście mają niezwykłe właściwości odżywcze. Zawierają niemal 20% białka o bardzo korzystnym dla człowieka zestawie aminokwasów ( wysoka zawartość lizynyaminokwasów siarkowych) Nasiona  (poddane oczywiście  obróbce termicznej) zawierają też dużo łatwo przyswajalnego żelazawapnia, natomiast nie zawierają glutenu . Amarantus bowiem, chociaż pod względem wartości odżywczych przewyższa wszystkie znane ludzkości zboża, tak naprawdę nie jest zbożem, tylko rośliną dwuliścienną. Jadalne są także młode pędy szarłatu.. Tak jak niezwykłe są właściwości odżywcze nasion amarantusa  , tak  samo niezwykle wyglądają  są jego kwiaty. Mają postać  intensywnie purpurowych (stąd nazwa amarantus!) kwiatostanów.   Fakt, że kolor płatków bardzo efektownie wygląda w filiżance nie jest jednak jedynym powodem, dla których  kwiaty amarantusa znalazły się w herbacie Green Freshness. Kolor kwiatów zawdzięczamy przecież wysokiej  zawartości  antocyjanów – barwników roślinnych, które mają silne właściwości przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Właściwości te będą bardzo przydatne wiosną, gdy z powodu zmiennej pogody i osłabionej po zimie odporności łatwo jest łatwo o przeziębienie.

Mięta

Mięta jedną z najstarszych roślin leczniczych znanych ludzkości.  Korzystnie wpływają na układ pokarmowy i stanowi remedium na rozmaite problemy trawienne. Zawarte w liściach mięty substancje czynne wspierają działanie wątroby i pobudzają wydzielanie żółci, dzięki czemu ułatwiają trawienie tłuszczu.  Zawarty w niej mentol ma także działanie antybakteryjne i przeciwzapalne, dzięki czemu pomaga zwalczać infekcję. W dodatku te zielone listki cechują się orzeźwiającym  smakiem i aromatem. Mięta odświeża oddech, relaksuje i poprawia samopoczucie.

Szafran

Być może ta kosztowna przyprawa kojarzy wam się raczej zimowo  – z aromatem Bożonarodzeniowych wypieków. Pamiętajcie jednak, że otrzymuje ją się ze znamion pewnego gatunku… krokusa. Poza tym  posiada właściwości lecznicze, których wczesną wiosną bardzo potrzebujemy.

Zalety szafranu opisywali wielcy lekarze starożytności – Hipokrates, Pliniusz Starszy i Galen, w późniejszych czasach Paracelsus.
W dawnej medycynie  szafran używany był jako środek leczący z melancholii, lek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy  oraz rozkurczowy. Był stosowany   w  leczeniu dolegliwości  menstruacyjnych , astmy i chorób układu oddechowego oraz  chorób wątroby. Był także składnikiem wielu odtrutek. Uważano go za afrodyzjak – podobno Kleopatra kąpała się w mleku z szafranem, aby zwiększyć intensywność czekających ją miłosnych doznań.

 Współczesna nauka potwierdza lecznicze działanie szafranu. Wiadomo, że  związkami , którym je zawdzięczamy są: należący do grupy karetenoidów krocyna, jej prekursor krocetyna  oraz należący do glukozydów safranal.

W próbach klinicznych wykazano, że w stanach łagodnej depresji kapsułki z szafranem działają na równi z lekami przeciwdepresyjnymi. Mechanizm ich działania opiera się na tym kroacyna blokuje wychwyt zwrotny dopaminy zaś safranal – serotoniny. Dopamina i seratonina to dwa neuroprzekaźniki odpowiedzialne za odczuwanie szczęścia.

Dlaczego jednak herbata z szafranem przyda się wczesną wiosną?  Mamy za sobą okres niedostatku światła słonecznego. Dlatego zanim w naszym organizmie będzie więcej serotoniny (tzw. hormonu szczęścia), to nadal mamy w sobie jeszcze dużo melatoniny (tzw. hormonu snu). Dopóki nie dojdzie między nimi do równowagi, nasza kondycja psychofizyczna może nie być najlepsza. Stan ten potocznie określa się mianem “przesilenia wiosennego. Na szczęście herbata Green Freshness jest znakomitym remedium na przesilenie wiosenne.

GREEN FRESHNESS w puszce 100g

 

 

 

 

Udostępnij ten wpis Facebook Twitter Pinterest Google Plus StumbleUpon Reddit RSS Email

Powiązane wpisy